Metamorfozy

Karol

Zdjęcie Karola Zdjęcie Karol
Zdjęcie Karola Zdjęcie pleców Karola

Karol, bo tak ma na imię nasz dzisiejszy bohater metamorfoz,  za nim do mnie trafił trenował tylko bazę i stanie na rękach,  pamietam gdy podszedłem do niego, wymieniliśmy się kilkoma zdaniami i kontaktem i zaprosiłem go do siebie na trening i tak już został

Początkowo zaczęliśmy od szlifowania techniki i nauki poszczególnych elementów statycznych i progresu z ciężarem w ćwiczeniach bazowych aby móc wyrabiać wstępna adaptacje pod elementy gimnastyczne oraz oderwać się od rutyny treningowej, którą w kółko trenował przez półtora roku.

Wyniki, które udało się osiągnąć przez ostatnie 3 lata współpracy to:

  • Podciąganie +70kg 1RMM
  • Dip +70kg 1RM
  • Muscle Up +25kg 1RM

Ale i również elementy gimnastyczne min.:

  • Full Frontlever
  • Straddle Planche
  • oraz wiele innych gdzie by zabrakło miejsca na wypisanie wszystkiego

Jak możecie zauważyć, również znacząco zmieniła się sylwetka, bez sztywnej diety tylko poprzez zmianę nawyków żywieniowych i zaangażowanie się w proces aby być coraz lepszym z treningu na trening.

Maciek

Zdjęcie Maciek Zdjęcie Maciek
Zdjęcie Maciek Zdjęcie Maciek

Z Maćkiem działamy już grubo od ponad dwóch lat, trafił do mnie już z pewna bazą siłowa ale brakiem techniki w poszczególnych elementach gimnastycznych i siłowych. Celem u Maćka była nauka elementów niż wyniki siłowe w poszczególnych bojach. Minął pewien czas a my mamy:

  • dosyć dużą zmianę sylwetki
  • pewność siebie i plany co do startów w zawodach
  • duży progres w elementach gimnastycznych min.:
    • Planche: od kulonej aż po straddle planche i full planche
    • Frontlever: od wersji tuck po full frontlever

Oraz wyniki siłowe min.:

  • Pull up +25kg > +40kg
  • Dip +20kg > +35kg

Co by nie nie mówić, Maciek wykonał bardzo dobrą robotę co zaowocowało bardzo dużym progresem i osiągniętymi przez niego celem. Nie zatrzymujemy się, ciśniemy po więcej!

Justyna

Zdjęcie Justyna Zdjęcie Justyna
Zdjęcie Justyna Zdjęcie Justyna

Justyna zgłosiła się do mnie z problemem bolących pleców co w tych czasach zaczyna być coraz bardziej ‘popularnym schorzeniem’, utratą wagi i poprawieniu stanu psychofizycznego, nie nie jestem psychologiem i nawet nie chcę nim być ale nie raz udowodniono, że aktywność fizyczna ma wiele właściwości zdrowotnych i nie tyczy to się tylko zmiany sylwetki.

Przepracowaliśmy wszystko od podstaw, zależało nam na poprawie świadomości całego ciała, nauki odpowiedniego wzorca oddychania, wzmocnieniem tylnej taśmy, która była osłabiona przez siedzący tryb pracy, poprawie ruchomości odcinka piersiowego, który był ‘lekko’ zabetonowany co powodowało garbienie się i bóle, wzmocnieniu centrum tzw. core, nauki niskich pozycji aż do wysokich, w podobny sposób jak uczy się dziecko gdy poznaje świat 🙂

Przysiady bez bólu kolan? 10h w pracy bez narzekania na ból pleców? Uśmiech na twarzy i większa pewność siebie? I co najważniejsze, ponad 10kg w dół! Wszystko jest do zrobienia, wymaga to czasu, pracy i zaangażowaniu w proces 🙂 BRAWO!